Dzisiaj zostanie rozegrany ostatni ćwierćfinał Mistrzostw Świata, a zmierzą się w nim Holandia i Kostaryka. Moim typem będzie to, że dzisiaj pomarańczowi strzelą przynajmniej dwie bramki. Swoją analizę będę opierał na dwóch argumentach. Pierwszym z nich będzie statystyka.Oranje na tym turnieju w każdym meczu strzelili przynajmniej dwie bramki, a zdarzało im się strzelić nawet pięć bramek nadal aktualnym mistrzom świata Hiszpanom.Kostaryka choć na tych mistrzostwach nie straciła dwóch bramek w jednym meczu, to nie jest drużyna z mocną obroną. Ich jedynym mocnym elementem w lini defensywnej jest bramkarz (Keylor Navas). Drugim argumentem, który zachęca mnie do oddania tego typu jest niebywała forma pomocnika Holandii Arjena Robbena. W każdym meczu na Mistrzostwach Świata pomógł swojej drużynie. Z Hiszpanami strzelił dwie bramki, z Australią dołożył jeszcze jedną.Z Chile miał asystę, a z meksykanami wywalczył karnego.Myślę oczywiście, że Van Persie i reszta kolegów z ataku też pomogą.