Mistrz polski rozpoczyna od 2 rundy eliminacyjnej walkę o fazę grupową ligi mistrzów. Legia jest oczywiście faworytem dwumeczu, ale wyraźne faworyzowanie jej w pierwszym meczu jest dla mnie z kilku względów niezrozumiałe. Po pierwsze wojskowi są jeszcze bez formy co pokazał mecz o superpuchar polski i na tym etapie sezonu jest to wręcz reguła (męczarnie w 2 rundzie LM ubiegłego roku w Mostarze), rywale są zaś w pełni sezonu ligowego więc powinni być dobrze przygotowani. Po drugie Legia ma duże braki kadrowe. W tej chwili nie ma tam napastnika na LM (na poziomie Nikolicia i Prijovicia), Vadis szuka drogi ucieczki z klubu, a do tego Radović ma problemy zdrowotne. Po trzecie Mariehamn jest mistrzem Finlandii, której liga nie odbiega bardzo od polskiej ekstraklasy i osobiście uważam, że jest to rywal cięższy od Trencina i Dundalk z ubiegłych eliminacji. Podsumowując myślę, że legionistów czeka ciężka przeprawa i wątpię by wygrali w pierwszym meczu.