W dzisiejszym meczu w grupie F Islandia zmierzy się z Austrią. W tej grupie jest bardzo ciekawa sytuacja. Islandia ma w tej chwili 2 pkt i bilans bramkowy 2-2. Jeżeli dzisiaj zremisuje to awansuje do kolejnej fazy rozgrywek. O tym czy to będzie awans z 2 czy z 3 miejsca zadecyduje wtedy drugi z dzisiejszych meczów w tej grupie (Portugalia - Węgry). Islandia jak do tej pory zaprezentowała się bardzo dobrze na tych mistrzostwach. Bardzo trudno jest im strzelić gola. Do tej pory zremisowali z Portugalią 1:1 i w takim samym stosunku z Węgrami. W tym drugim meczu bramkę stracili dopiero w końcówce. Z kolei Austria pierwszy mecz zagrała fatalnie, wręcz na stojąco. Efektem była porażka 0:2 z Węgrami. W drugim meczu Austriacy zagrali o wszystko z Portugalią i przy ogromnej dawce szczęścia udało im się zremisować bezbramkowo. Poniżej oczekiwań w drużynie Austrii grają Alaba, Harnik, Arnautovic. W efekcie Austria nie ma siły ognia i przeprowadza mało akcji. W Islandii wyróżnia się Sigursson - strzelec bramki przeciwko Węgrom oraz Bjarnason. Uważam, że Islandia lepiej wygląda piłkarsko na tym turnieju od Austrii. Islandczycy są też dzisiaj w korzystniejszej sytuacji. Remis ich urządza i daje awans. Austriacy muszą ten mecz wygrać, więc będą musieli zaryzykować i ruszyć do przodu. Sytuacja ta może stworzyć okazje do kontrataków dla Islandii. Poza tym jak pisałem Islandczykom naprawdę trudno wbić gola. Sumując spodziewam się albo remisu 0:0 albo skromnej wygranej Islandczyków.