Jak można nie skorzystać z tak pięknego kursu? Jagiellonia, mimo że jestem jej fanem gra fatalnie. Hajto pozbył się wielu obrońców i zamienił ich na jeszcze słabsze odpowiedniki, czyli Gusica z 2 ligi chorwackiej i Nowotkę z 4 ligi norweskiej. Obrona Jagi wygląda fatalnie, a w bramce występuje Sandomierski, który trochę osiadł na laurach po transferze do Genku i chyba zapomniał jak się broni, bo wpuszcza co leci w bramkę. Jagiellonia także nie straszy w ataku. Frankowski nie ma kredytu zaufania u Hajty, a Rasiak wygrywa tylko górne piłki, co nie przydaje się praktycznie na nic przy takim stylu grania skrzydłowych (Kupisz totalnie bez formy, bez celnych podan czy dosrodkowan), drugie skrzydło Makuszewski robi wiatr, jest szybki i to tyle. Lech może i nie wygrał jeszcze meczu w tym roku, ale to jest idealna okazja na przełamanie dla poznańskiej lokomotywy. Moim zdaniem Rudniew się tutaj odblokuje, bo też bez gola jeszcze w tej rundzie. Lech rozgrywał ostatnio trudne mecze, ale tutaj będzie ustawiony na maksymalną ofensywę i chcąc włączyć się do walki o cokolwiek w tym sezonie, musi wygrywać z Jagą, która popełnia karygodne błędy w obronie i co najwyżej potrafi przeszkadzać sama sobie.