Zapowiada się interesujący mecz w tej grupie. Obie drużyny są pod ścianą i brak zwycięstwa oznacza pożegnanie się z turniejem dla obu drużyn. Lepsze wrażenie po pierwszej kolejce zostawiła po sobie Chorwacja która dzielnie i w dobrym stylu rywalizowała z Brazylią i zasłużyła na remis jednak Brazylia była forowana przez sędziego. Kamerun natomiast zagrał całkowicie bezbarwnie i został zlany przez meksyk a przed blamażem ochronił ich... sędzia. Kamerun zostawił po sobie bardzo słabe wrażenie drużyna gra pod Samuela Eto który jest w nie najwyższej formie i bez niego nie są w stanie zagrozić bramce przeciwnika. Kamerun gra chaotycznie i nerwowo więc mam podejrzenie że nie będzie on w stanie nawet zagrozić bardzo dobrze zorganizowanym Chorwatom. Do zwycięstwa Chorwatów powinien poprowadzić świetnie dysponowany Luka Modric który robi ogromna różnice w środku pola i tworzy grę. Obstawiam zwycięstwo Chorwacji dominacja w środku pola powinna okazać się kluczowa.