Spotkanie 27 kolejki rosyjskiej premier ligi. Samara z dorobkiem 30 punktów na koncie zajmuje 10 miejsce w ligowej tabeli. Ich sytuacja na koniec sezonu jest już raczej jasna. Nad strefą spadkową mają 6 punktów przewagi, a o europejskich pucharach nie mają nawet co marzyć. Gospodarze spotkania znajdują się w bardzo dobrej formie. W kwietniu zanotowali 3 zwycięstwa i 2 porażki. Ciekawostką w ich przypadku jest beznadziejna gra przed własną publicznością. Wygrali tylko 2 z 12 domowych spotkań i są pod tym względem drugą najgorszą ekipą w kraju. Ufa jest w dużo cięższej sytuacji. Z 24 punktami zajmują zagrożone spadkiem, 13 miejsce w tabeli. Jednak do najbliższych rywali tracą tylko 1 punkt więc każda zdobycz jest dla nich zbawienna. Ostatnio też są w niezłej formie. Ich ostatni bilans to 2 zwycięstwa, remis i 2 porażki, ale grali z zespołami górnej części tabeli. Pierwszy bezpośredni mecz zakończył się zwycięstwem Ufa 1:0. Może Samara w ostatnim czasie wygląda nieco lepiej od rywali, ale zespoły te mają podobny potencjał i myślę, że dużo bardziej zdeterminowani goście nie przegrają tego spotkania.