W 22. kolejce T-Mobile Ekstraklasy, na PGE Arena w Gdańsku spotkają się sąsiadujące w tabeli zespoły Lechii i Jagiellonii. W tym spotkaniu typował będę podział punktów. Zarówno Lechii jak i Jagiellonii w tym sezonie spadek do 1.ligi już nie grozi. Niestety jednak i w europejskich pucharach drużyn tych w nadchodzącym sezonie zapewne już nie zobaczymy (płakać z tego względu nie będziemy). Oba zespoły w tym sezonie prezentują mizerny futbol, na miarę drugiej-trzeciej ligi. Zarówno zespół z Gdańska jak i z Białegostoku zdobył 29punktów w tabeli w bieżącym sezonie. Przed rozpoczęciem rundy wiosennej Lechia miała jeszcze szansę nawet na "pudło", ale odejście Razacka Traore pokrzyżowało plany Gdańszczan. W ostatnim ligowym meczu Lechia co prawda wbiła dwie bramki "kolejorzowi" ale zabrakło to do zdobycia trzech punktów, bowiem rywal tego dnia był skuteczniejszy, w efekcie czego zdobył aż cztery gole. Wcześniej bezbramkowo zremisowała z Wisłą. Na dziesięć ostatnich spotkań zarówno Lechia jak i Jagiellonia mają po pięć remisów. "Jaga" ostatnie swoje spotkanie wygrała skromnie z "portowymi" ze Szczecina a wcześniej zremisowała z Piastem w Gliwicach 1:1. W tym sezonie Lechia przed własną publicznością wygrała tylko jeden mecz, było to spotkanie z Koroną. Jednak nie można powiedzieć, że jest to zespół bez ambicji. Fakt, iż Gdańszczanie są niepokonani na własnym stadionie w rundzie wiosennej mówi sam za siebie. Jagiellonia w ostatnim czasie jest w dobrej formie, więc dziś nie powinni tego meczu przegrać. W Lechii brakuje rasowych snajperów będących w dobrej dyspozycji, a Jagiellonia ma tylko Frankowskiego, który przecież swoje lata już ma. Jest to typowy mecz na remis, bez zdecydowanego faworyta. Myślę, że będziemy świadkami nudnego meczu (podobnie jak z Wisłą). Typując dokładny wynik, postawiłbym 0:0. Początek meczu o 17:00.