Witam, przed nami już 5 kolejka Lotto Ekstraklasy - szybko to leci . Meczem pomiędzy Lechią Gdańsk a Sandecją Nowy Sącz rozpoczniemy weekendowe emocje, Lechia rozpoczęła ten sezon fatalnie... nie ma się co oszukiwać, są póki co największym rozczarowaniem tego początku a ich przeciwnik beniaminek Sandecja... rozpoczęli ten sezon dla mnie bardzo dobrze, mimo, że uzbierali zaledwie 5 punktów - tyle samo co Lechia to przeciwników mieli dużo trudniejszych. Wyniki Sandecjii: 0:0 z Lechem, 0:0 z Arką, 0:2 z Legią, 3:1 z Jagiellonią i 0:1 z Wisła Płock - a więc widzimy, że początek dla Sandecji to same mecz z drużynami, która w poprzednim sezonie wywalczyli prawo gry w ligach europejskich. Dodatkowo awansowali już do 1/8 finału pucharu Polski. Lechia hm.. zaczęli świetnie wygraną na wyjeździe 2:0 z Wisłą Płock a potem już porażki z Cracovią 0:1, ze Śląskiem 2:3, z Górnikiem Zabrze 1:1 i z Pogonią Szczecin 0:0 + odpadnięcie z pucharu Polski po porażce 0:1 z Bytovia. Lechia Gdańsk w poprzednim sezonie brylowała zwłaszcza u siebie wygrywając praktycznie każdy mecz... Póki co 1 porażka i 1 remis u siebie... Moim zdaniem będzie to podobny wynik do meczu Legii z Sandecją gdzie kursy także były podobne na Legię u siebie 1,45 dziś mamy na Lechię 1,50... Moim zdaniem Lechia ten mecz wygra wyraźnie minimum 2 golami... Muszą w końcu odpalić, mają przecież niesamowity przód bracia Paixao, Peszko, Krasić do nich doszedł ostatnio P. Lipski.. niestety dalej kontuzjowani są Wolski i Haraslin co jest sporym osłabieniem ale myślę, że tym składem sobie poradzą. Powodzenia.