Mecz inaugurujący 2gą kolejkę ekstraklasy. Zarówno Lechia jak i śląsk wygrały swoje pierwsze mecze sezonu. Gdańszczanie nieco zaskakująco pokonali Jagiellonię 0:1 i to na terenie wicemistrza z poprzedniego sezonu. Natomiast zespół z Wrocławia wygrał u siebie 3:1 z Cracovią chociaż sam mecz był dużo bardziej wyrównany niż wskazuje na to wynik. Przed tym starciem trener Stokowiec nie będzie mógł skorzystać z Balde, Wolskiego i zawieszonego Peszki (za jego brutalny faul w ostatnim meczu). W drużynie Śląska wszyscy są dostępni do gry. Bardzo ciekawie ma się historia bezpośrednich spotkań między tymi ekipami. Od 2015 roku grały ze sobą 9 razy z czego aż 7krotnie górą byli gospodarze, a pozostałe kończyły się remisami. Lechia i Śląsk mają bardzo dobre stosunki, a ich kibice tworzą jedną z najsilniejszych zgód w kraju i nie jestem do końca przekonany czy takie wyniki ich ostatnich meczów mają podłoże w 100% sportowe. Dlatego idąc tym tropem typuję kolejne zwycięstwo gospodarzy.