Przed sezonem typowałem Lecha do korony mistrza Polski, patrząc głównie na bardzo wysoką dyspozycję w meczach Ligi Europy. Lech, gdy czołowi piłkarze nie mieli kontuzji wygrywał lub remisował i grał naprawdę widowiskowo. Można powiedziec, że tak było do wygranego meczu z Legią w Poznaniu 3-0. Potem coś się popsuło Lech nie wygrywa meczów na wyjazdach i sporo remisuje, co prawda nie przegrywa, ale aby zostac mistrzem musi zacząc wygrywac. Ostatni remis na wyjeździe z Piastem 0-0. Teraz liczę na domowe zwycięstwo. Caravovia wydzwignęła się z dołka jednak gra w kratkę. Punkty Pasy powinny szukac przede wszystkim w meczach na własnym stadionie. Na wyjazdach ta sztuka pasą nie wychodzi. Ich bilans w meczach wyjazdowych wynosi 2 2 5 w bramkach 9-13. Te wyjazdowe wygrane były w Gdańsku z Lechią oraz w Lubinie z tamtejszym Zagłębiem. W tym meczu Pasy będą głównie bronić i liczyć na jakieś szanse z kontrataku. Trzeba przyznać, że kontrataki Cracovi za kadencji trenera Probierza to naprawdę groźba broń.