Ligowy klasyk w 23ej kolejce polskiej ekstraklasy. Po tym jak Lecha przejął Nawałka wydawało się, że poznaniacy wrócili na właściwe tory, bo wygrali ostatnie mecze w 2018 roku i dobili się do 3ciego miejsca w tabeli. W przerwie zimowej ktoś chyba jednak podmienił zespoły, bo początek roku w wykonaniu kolejorza jest TRAGICZNY. Nie dość, że przegrali obydwa mecze, to do tego z ligowymi średniakami i w fatalnym stylu (aż żal było patrzeć co robił z nimi Piast…). Ten zespół jest kompletnie rozbity i wciągu tygodnia na pewno się nie poskłada. Legia w tym roku też zaliczyła wpadkę z Cracovią, ale był to wyrównany mecz, na wysokim poziomie, a „Pasy” są rewelacją ostatnich miesięcy (6 kolejnych zwycięstw w lidze). Legia jest obecnie od Lecha i mocniejsza kadrowo i lepiej przygotowana do rozgrywek i dużo lepiej wypada w bezpośrednich spotkaniach (od 2016 roku 9-2 na korzyść wojskowych). Stołeczni są dla mnie faworytem najbliższego starcia i taki kurs biorę w ciemno!