Pierwszy mecz popularnego "kolejorza" w 1 rundzie kwalifikacji Ligi Europy. Do Poznania przyjedzie zespół z dalekiego Kazachstanu. Forma Lecha stoi pod znakiem zapytania, w meczach przedsezonowych drużyna trenera Rumaka rozegrała sparingi między innymi z Flotą Świnoujście(3:1) oraz z Arką Gdynia(0:0). Nie trudno zauważyć, że forma jeszcze zbyt wysoka nie jest. Sam sztab szkoleniowy przyznaje iż niewiele wiadomo o zawodnikach Żetysu. Zawodnicy z ul.Bułgarskiej widzieli jedynie kilka taśm z ostatnich spotkań przeciwników. Nie bez znaczenia będzie fakt, iż liga kazachstańska jest obecnie w połowie rozgrywek, a sami zawodnicy są w tzw. "rytmie meczowym". "Kolejorz" spektakularnych transferów nie dokonał, a nawet znacząco się osłabił. Odeszli Rudniew, Stilic, Kikut, Wojtkowiak oraz Injac. W ich miejsce zakupiono jedynie Trałke i Lovrencsics, wiadomo ze obaj zawodnicy dziś raczej nie zagrają. Jest to pierwszy mecz o stawke Lecha więc skuteczność może znacząco szwankować. Myslę, że dobre wejście w mecz zajmie gospodarzą około 30 minut. Nie spodziewam sie wielkiego pogromu. Stawiam na 1:0. Goście z Kazachstanu mogą dobrze zamurować bramkę chcąc rozstrzygnąć losy awansu dopiero w meczu na własnym stadionie. Niewątpliwie pomagać swej ekipie będzie około 20 tys. kibiców. Początek spotkania o 20:00.