W inaugurującym spotkaniu 21 kolejki T-Mobile Ekstraklasy ŁKS gościć będzie Cracovie. Obydwie drużyny zajmują ostanie miejsca w tabeli i wynik tego spotkania prawdopodobnie decydować będzie o tym która z tych drużyn już na 90% będzie liczyć się ze spadkiem z Ekstraklasy. Obecnie w lepszej formie znajdują się piłkarze ŁKSu, w meczu z Legią na Łazienkowskiej zaprezentowali się z bardzo dobrej strony i według mnie są faworytem tego spotkania tym bardziej że ostatnie 2 pojedynki z Pasami rozstrzygali na swoją korzyść. Cracovia z meczu na mecz coraz gorzej wygląda psychicznie, mówi się o słabej atmosferze w szatni ale nie ma się co dziwić , słabe wyniki przekładają się na nerwową atmosferę. Po serii 2 remisów zespół z Krakowa przegrał z Zagłębiem Lubin na własnym obiekcie 2:0, nie oglądałem całego spotkania, ale w poszczególnym fragmentach wyraźnie widać było że Cracovia nie radzi sobie z kontratakami gości, a w tym elemencie ŁKS bardzo dobrze zaprezentował się w meczu z Legią. W Łodzi w zespole gości zabraknie Survorova, Radomskiego i Visnakovsa natomiast w składzie ŁKSu zabraknie Smolińskiego , Adamskiego i Szczota. Na brakach kadrowych więcej traci Cracovia i myślę że zmiana trenera w ostatnich dniach nie pomoże im wywieźć korzystnego rezultatu z Łodzi.