Jednym z ciekawszych spotkań ostatniej kolejki francuskiej Ligue 1 jest pojedynek Lorient z PSG. Obie drużyny walczą o zgoła odmienne cele ale obu potrzebne są w tym meczu 3 punkty. Gospodarze zajmują obecnie 14 miejsce z dorobkiem 39 punktów, ale nad strefą spadkową mają tylko 1 punkt przewagi i aby być pewnym utrzymania muszą ten mecz wygrać. Ostatnie mecze gospodarzy nie napawają optymizmem, gdyż w 3 ostatnich spotkaniach Lorient zdobyło tylko 1 punkt i można powiedzieć, że sami sobie zgotowali takie zakończenie sezonu. Lorient przed własną publicznością ma bilans 8-6-4 i bramki 19-12. Bilans ten jak na drużynę broniącą się przed spadkiem jest bardzo dobry. PSG które wciąż jeszcze walczy o mistrzostwo kraju musi ten mecz wygrać i czekać na mało prawdopodobną wygraną zdegradowanego już Auxerre z Montpellier. Na konferencji prasowej przed tym meczem Carlo Ancelotti, stwierdził, iż jego drużyna wyznaczony cel osiągnęła-czyli awans do Ligi Mistrzów-co oznacza, iż nawet sam trener nie wierzy w mistrzostwo kraju. PSG na wyjazdach ma bilans 8-7-3 i bramki 31-24. Goście dziś będą musieli radzić sobie bez zawieszonego Jeremy'ego Meneza. Większy problem ma jednak trener Christian Gourcuff, który, będzie sobie musiał radzić bez 14 zawodników. Kontuzjowani bowiem są: Arnold Mvuemba, Mathias Autret, Wesley Lautoa, Gilles Sunu, Cheick Doukoure, Julien Quercia, Lamine Gassama, Benjamin Lecomte, Fabien Audard, Lamine Kone, Maxime Barthelme, Tristan Do, Jeremie Aliadiere i Pedrinho. W takim przypadku zdecydowanym faworytem powinni być goście. Nic bardziej mylnego. W takich meczach często zmiennicy dają z siebie 120% możliwości, dlatego typował bym tu podział punktów, który przy korzystnych wynikach w innych meczach zapewni gospodarzom utrzymanie. Stawiam na remis.