Na początku chciałbym przedstawić kilka danych statystycznych. Otóż, Olympique Marsylia wygrał tylko pięć z siedemnastu spotkań w europejskich pucharach przeciwko zespołom z Niemiec, cztery z tych wygranych Francuzi zaliczyli u siebie gdzie jednak w poprzednich trzech spotkaniach przeciwko przedstawicielom Bundesligi dwa razy przegrywali i raz zremisowali. Piłkarzy z Francji czeka zatem trudne zadanie odrobienia straty z pierwszego spotkania. W pierwszym spotkaniu z Lipskiem nie zagrał Florian Thauvin, który co prawda w Lidze Europy nie ma najlepszych statystyk (bramka i asysta w ośmiu spotkaniach), ale w Ligue 1 strzelił 18 bramek i zanotował 11 asyst w 29 spotkaniach. Co do Lipska to powtarza się sytuacja z poprzedniej rundy, tyle że wtedy Lipsk w pierwszym spotkaniu wygrał z Zenitem St. Petersburg 2:1 i w rewanżu utrzymał do końca remis 1:1, który dał drużynie awans do ćwierćfinału. W tym meczu stawiam na under 3.5 i myślę, że nie padnie grad goli, gdyż obie ekipy grają bardzo dobrze w obronie.