W jednym z piątkowych spotkań MŚ na stadionie Arena das Dunas w Natal zobaczymy jedenastki Meksyku oraz Kamerunu.Moim zdaniem w konfrontacji tej ciężko wytypować jest zdecydowanego faworyta dlatego też skoncentruję się na ilości goli w tym meczu.Według mnie będziemy świadkami ciekawego widowiska z dużą ilością sytuacji podbramkowych a liczba goli z na pewno będzie over 1,5.Pomimo tego że ostatnie mecze Meksyku nie należały do ich najlepszych występów,to według mnie była to jedynie zasłona dymna trenera Herrery i dzisiaj zobaczymy całkiem inny zespół,który zagra z pewnością ofensywnie bazując na szybkim ataku.Zawodnicy tacy jak Hernandez czy dos Santos powinni pokazać że grają w najlepszych ligach na świecie i jestem przekonany że dzisiaj zagrają na 100% swoich możliwości i udowodnią że gra w MU czy Villareal nie jest przypadkiem.Z drugiej strony przegrane z Bośnią i Hercegowiną oraz Portugalią obnażyły ich braki w obronie i może to być "wodą na młyn"dla szybkich napastników ekipy z Afryki.Kamerun pokazał w ostatnich towarzyskich spotkaniach że potrafi strzelać bramki swoim rywalom,a najlepszym tego przykładem jest zremisowany 2:2 mecz z Niemcami.Poza tym że potrafi strzelać gole,a prym w grze ofensywnej wiodą Samuel Eto czy Choupo-Moting.Zespół z Afryki gra dosyć słabo w defensywie,gdzie tracił ostatnio 2 bramki z Niemcami czy Paragwajem oraz stracił aż 5 bramek z Portugalią.Reasumując uważam że obie te ekipy radzą sobie dobrze w grze do przodu,natomiast w defensywie mają spore braki.W obu tych zespołach są zawodnicy,którzy potrafią w pojedynkę rozmontować defensywę przeciwników i według mnie dzisiaj będziemy świadkami remisu 1:1,a losy obu tych ekip rozstrzygną się w pozostałych spotkaniach turnieju.