Mecz 1/8 finału ligi europejskiej. Milan w ostatnich miesiącach gra wręcz rewelacyjnie. Od końca grudnia nie przegrał spotkania notując w tym czasie 8 zwycięstw oraz 4 remisy (z czego 2 zakończone zwycięstwami po dogrywce w pucharze). Wyniki te notował do tego z mocnymi rywalami i był w stanie pokonać m.in. Rome, Inter i Lazio, a w poprzedniej rundzie LE bułgarski Ludogorets. Efektem takiej formy jest dalsza gra w LE, dotarcie do finału pucharu Włoch, w którym zagrają z Juventusem, a w lidze mimo dopiero 7 lokaty, są w kontakcie z czołówką. W przygotowaniu do meczu z Arsenalem pomocne powinno być odwołanie ostatniej kolejki ligi Włoskiej co da mediolańczykom też kilka dni więcej odpoczynku. Natomiast z drugiej strony mamy Arsenal, który praktycznie szoruje po dnie w ostatnim czasie. Nie bez problemów przeszli w poprzedniej rundzie szwedzkiego średniaka Ostersunds, by następnie w odstępie kilku dni zostać upokorzonym przez Man City, a ostatnio nawet przez Brighton. AC Milan spokojnie może wykorzystać słabość rywala i zapewnić sobie zaliczkę przed rewanżem.