Mecz ligi francuskiej w której sprawa tytułu została już chyba wyjaśniona, jednak walka o wicemistrzostwo wciąż trwa. Najbliżej srebrnych medali są piłkarze dzisiejszego gospodarza. Goście to zespół z dołu tabeli walczący o utrzymanie ( 2 pkt przewagi nad strefą spadkową). Jeżeli popatrzymy na ten mecz z pkt. widzenia finansowego Monaco wygrało przed 1 gwizdkiem ale jak wiadomo pieniądze nie grają. Zatem sprawa piłkarzy, którzy wieczorem wybiegną na murawę. Po stronie gospodarzy mogą zagrać tacy goście Carvalho czy Traore u Reims z trudem wypatrzymy piłkarzy rozpoznawalnych takich jak Kankawa. Jednak nazwiska też nie grają, a ważna jest obecna forma. Monaco w 5 spotkaniach 2 wygrane 3 remisy czyli przeciętnie jak na nich. Reims 2 wygrane 3 porażki czyli jak na zespół z dołu nie najgorzej. Tylko zę jak spojrzymy na Monaco u siebie 5 meczy 4 wygrane i 1 remis natomiast bilans bramek 12:3 a goście na wyjeździe 1/1/3 i bilans bramek 5:10. Dziurawa obrona w tym meczu może być głównym problemem. Zwłaszcza że gospodarze mają przyzwoitą defensywę i rywale raczej wiele się nie nastrzelają a stracić mogą więcej jak jedną bramkę. Rims w 29 meczach straciło 41 bramek a na przeciw stanie zespół który zdobył 42 bramki. Ogólnie Monako ma przeciętny bilans strzelonych do straconych ale jest skuteczne a to się liczy najbardziej. Dla mnie typ 1 po kursie 1.71 to mocny wybór na singla.