POTRAFIĄ ZE SOBĄ GRAĆ. Obydwie te drużyny - zarówno Nimes jak i Angers ostatnimi czasy nie potrafią odnalezć optymalnej formy, obie mają problemy z punktowaniem oraz obie zobaczyć możemy w dolnej części tabeli. Do nie są co prawda cechy, którymi można się chwalić jednak spośród nich wyłowić możemy i tą dobrą - potrafią ze sobą grać, co pokazują ich ostatnie potyczki. Aż siedem bramek obejrzeć mogliśmy w ostatnim ich spotkaniu, podczas gdy grający wówczas w roli gości Nimes zdobyli swój pierwszy komplet punktów w tym sezonie po kosmicznym zwycięstwie 3:4. Również 4 bezpośrednie spotkania tych zespołów wstecz to spotkania owocne w bramki i w każdym z nich padały co najmniej 3 bramki. Jeśli chodzi o absencje w spotkaniu dzisiejszym w składzie gospodarzy nieobecni będą; Pierrick Valdivia, Moustapha Diallo oraz Fethi Harek. U gości natomiast nie zagra Yoann Andreu i Vincent Pajot. Wszyscy ww. zmagają się z kontuzjami. Ostatnie spotkania obu tych zespołów pokazują, że w obydwu przypadkach niestety zawodzą przede wszystkim obrony, co za tym idzie - obie drużyny tracą sporo bramek. Dzisiejsze spotkani to znakomita okazja zarówno dla jednych jak i drugich na 'odbicie' się i oddalenie od strefy spadkowej. Spodziewam się wymiany ciosów obu drużyn i kilku ładnych bramek, moim zdaniem co najmniej trzech.