W nocy z Czwartku na Piątek przyjdzie nam oglądać bardzo ciekawe spotkanie pomiędzy Oklahoma City Thunder która podejmuje na własnej hali San Antonio Spurs. Każdy mi przyzna racje jeśli powiem , że pojedynek tych drużyn jest uważany za przedwczesny finał, są to 2 najlepsze i najsolidniejsze ekipy w NBA. Osobiście kibicuje ekipie z Teksasu która pod wodzą trenera Gregga Popovicha prezentuje się rewelacyjnie. Oglądałem ostatnie spotkanie wygrane przez Spurs i musze powiedzieć , że Thunder nie miało w nim nic do powiedzenia do słownie nic, świetny mecz Tonego Parkera który zdobył aż 34 punkty! Oddając 21 rzutów aż 16 z nich znalazło swoje miejsce w koszu. Gdyby nie dobra postawą Durant , Westbrook i Harden którzy zdobyli aż 88 punktów dla Oklahomy w drugim starciu obu ekip mogło dojść do pogromu gości, jednak co się stanie jeśli jeden z tych graczy dozna kontuzji lub zaliczy słabszy mecz ? dlatego warto w dzisiejszym meczu postawić na zespół a nie indywidualności. Zaledwie 2 zwycięstw brakują graczom San Antonio Spurs by wystąpić w finale. Na korzyść Spurs przemawia rekordowy wynik 20 zwycięstw z rzędu , poprzedni rekord w NBA wynosił 19 zwycięstw i należał do L.A. Lakers. Oklahoma City Thunder nie jest taka mocna u siebie jak się może wydawać w sezonie zasadniczym w 33 rozegranych spotkaniach przegrała 7 razy dla porównania Spursy tylko 5 razy. Thunder w pierwszej rundzie play off podejmując na własnym parkiecie ekipę Dallas Mavericks odnosiła 2 minimalne zwycięstwa z typowym średniakiem odpowiednio 99:98 , 102:99 lub w 2 rundzie z L.A. Lakers 77:75. Wydaje mi się , że Spursy wbiją dziś gwóźdź do trumny Oklahoma ponieważ mają wszystko czego potrzebuje prawdziwy mistrz forma , wyniki , zgranie i ta pewność siebie która sieje postrach w szeregach rywali.