Jeden z środowych meczów 1szej kolejki fazy grupowej ligi mistrzów. Angielski Tottenham jest wskazywany na oczywistego faworyta tego starcia, ale moim zdaniem londyńczyków czeka tu ciężka przeprawa. Koguty nie imponują póki co w obecnym sezonie. W lidze angielskiej mają mocno przeciętny bilans 2 zwycięstw, 2 remisów i domowej porażki z Newcastle, dla którego było to jedyne zwycięstwo w obecnych rozgrywkach… Z drugiej strony Olympiakos prezentuje się na razie świetnie. Od końca lipca wygrał kolejnych 8 meczów biorąc pod uwagę eliminacje do ligi mistrzów i rozgrywki krajowe. Co więcej zanotował w nich piękny bilans 20 bramek strzelonych i tylko 1 straconej. Nawet biorąc pod uwagę, że ich rywale nie są z tej samej półki co Tottenham, to jednak statystyki te muszą budzić podziw. Najbliższy mecz będzie pierwszym bezpośrednim między analizowanymi zespołami w obecnej dekadzie więc nie można ich porównać na tej płaszczyźnie. Moim zdaniem grecy stawią u siebie silny opór faworyzowanym anglikom i wyrwą im chociaż 1 punkt.