Wtorkowy, towarzyski mecz naszej reprezentacji. Po nieudanych mistrzostwach świata (czym bez wątpienia jest brak wyjścia z jednej z najsłabszych), reprezentacja Polski wymagała „odświeżenia” i zadanie to zostało powierzone Brzęczkowi, który zastąpił Nawałkę. Trzeba przyznać, że nieco odmieniony zespół wygląda całkiem obiecująco i w swoim „debiucie” zanotował wyjazdowy remis z Włochami po dobrej grze, a wielu obserwatorów wręcz twierdzi, że gra naszej drużyny była lepsza od osiągniętego wyniku. Irlandii na mundialu nie było i w tym roku gra tylko towarzysko, a ostatni z tych meczów, rozegrany kilka dni temu, skończył się ich totalnym blamażem bo przegrali z Walią 4:1. Najbliższy mecz zostanie rozegrany we Wrocławiu i mimo że Brzęczek zapowiedział niewielkie zmiany w składzie, to jednak rewolucji raczej nie będzie i zespół pokaże odpowiednią jakość bo na pewno trenerowi będzie bardzo zależało by się dobrze przywitać z polską publicznością. Dlatego stawiam na udany mecz zwieńczony zwycięstwem.