W pierwszym meczu Ligi Narodów Polska zremisowała z Włochami 1-1 po całkiem niezłej grze naszej kadry. Z Portugalczykami mamy pewne rachunki do wyrównania za mistrzostwa Europy we Francji, kiedy to Portugalczycy nas wyeliminowali na etapie ćwierćfinału. Na osłodę tamtego pojedynku Portugalczycy w tamtym turnieju zostali mistrzem Europy. Polska od mistrzostw Świata w Rosji i porażki z Kolumbią 3-0 nie przegrała meczu. Po turnieju w Rosji nasza kadra oprócz wspomnianego już remisu z Włochami zremisowała również z Irlandią 1-1, ale wówczas graliśmy w rezerwowym składzie. Tymczasem Portugalia, która podobnie jak Polska turnieju w Rosji nie zaliczyła do udanych w ostatnich dwóch meczach zdołała zremisować z Chorwacją - czyli z wicemistrzem Świata oraz pokonała Włochów przed własną publicznością 1-0. Portugalia do Polski przyjechała bez ich największej gwiazdy, czyli Cristiano Ronaldo. Nie mniej jednak nawet bez Ronaldo ich kadra prezentuje się imponująco. Już raz Portugalczykom sprawiliśmy sporo kłopotów na turnieju we Francji, kiedy grali w najsilniejszym zestawieniu. Myślę, że dziś Polska co najmniej zremisuje z Portugalią. Przewidywane składy: Polska: Fabiański – Olkowski, Bednarek, Glik, Bereszyński, Krychowiak, Kurzawa, Błaszczykowski, Zieliński, Grosicki, Lewandowski Portugalia: Rui Patricio – Cedric Soares, Pepe, Ruben Dias, Mario Rui, Ruben Neves, William Carvalho, Bernardo Silva, Renato Sanches, Bruma, Andre Silva.