Na 4 dni przed najważniejszym spotkaniem eliminacji z Anglią reprezentacja Polski zagra na Stadionie Narodowym z reprezentacją Republiki Południowej Afryki. Bukmacherzy typują jako faworyta gospodarzy i to jest chyba ich jedyny atut własnej murawy. Pozostałe czynniki wskazują jednak że goście nie przegrają tego meczu. - Po pierwsze trudno sobie wyobrazić aby Polacy zagrali dziś na 100% skoro za 4 dni czeka ich bój z Anglią o przysłowiowe 6 pkt. - Po drugie Polacy od zakończenia Euro nie imponują formą, porażka z Estonią, wymęczone zwycięstwo z Mołdawią świadczą że do dobrej formy jeszcze daleko. - Po trzecie RPA to nie ogórki, ostatnio przegrali tylko 1:0 z Brazylią, a Polska to jednak nie Brazylia z całym szacunkiem - Po czwarte spore osłabienie Polski, brak Błaszczykowskiego to spadek wartości drużyny w ataku o jakieś 35-40 %. Poza tym odpadli Polanski, Szczęsny, Tytoń jest bez formy i grzeje ławę w PSV a dziś zagra od pieszej minuty. Także można by jeszcze wymieniać powody, ale wszystko zweryfikuje boisko. Jednak patrząc na obecną sytuację większe szanse daję RPA.