Po wywalczeniu przez obie reprezentacje awansu na przyszłoroczny mundial, przyszedł czas na rozpoczęcie długich przygotowań do tego turnieju. Polska wygrała swoją grupę eliminacyjną czym potwierdziła swój wysoki poziom. Nasza reprezentacja ogólnie miała bardzo udany rok i poza wpadką z Danią, wygrała pozostałe 5 meczów. We wszystkich z tych meczów padały co najmniej 3 gole, a w 5 z nich tylko Polacy strzelali minimum 2 razy. Urugwaj też w miarę pewnie awansował na mundial, w tym roku nie błyszczy. Ich tegoroczny bilans to tylko po 2 wygrane, remisy i aż 4 porażki. Pod względem liczby bramek ich mecze jednak wyglądają dobrze. 6 z 8 pokrywało linię 2,5 gola. Nawałka przed meczem zapowiedział, że poeksperymentuje z taktyką co może wprowadzić trochę zamieszania i spowodować, że będzie więcej miejsca do gry dzięki temu stworzy się więcej okazji. Tak więc myślę, że mimo możliwego braku największych armat (Lewego , Suareza i Milika) i tak co najmniej 2 gole padną.