Nasza kadra na mistrzostwach Świata w Rosji nie zachwyciła i jakby nie wygrana w ostatnim meczu z Japonią, to można by było nazwać ten występ katastrofalnym. Nie mniej jednak w naszej kadrze drzemie ogromny potencjał czego przykładem jest ostatnio eksplozja formy Krzysztofa Piątka, za którego Chelsea jest skłonna zapłacić ok 60 mln euro(informacja z dzisiaj), aby go tylko sprowadzić jeszcze zimą do siebie. Forma Piątka de facto to dobra informacja dla Lewandowskiego z którego może być zdjęta presja a to tylko wpłynie pozytywnie na grę całej kadry. Dziś od początku ma zagrać Zieliński i Linetty a to tylko zaowocuje kombinacyjną grą naszej kadry. W ataku zobaczymy już dobrze znany duet Lewandowski - Milik. Włosi po tym jak nie zakwalifikowali się do MŚ w Rosji szukają rozwiązania by poprawić grę swojej kadry. Kryzys u Włochów jest widoczny gołym okiem, ale mimo to tacy zawodnicy jak Bernardeschi, Insigne czy Veratti mogą sami zrobić różnicę na boisku. W pierwszym meczu na wyjeździe lepiej zaprezentowała się nasza reprezentacja, ale mimo to mecz zakończył się podziałem punktów. Bukmacherzy faworyzują gości, ale ja by się dziś skłaniał przy wyniku remisowym...Obawiam się nawet, że to może być wynik 0-0. Przewidywane składy: Polska: Szczęsny – Kędziora, Glik, Kamiński, Bereszyński,Krychowiak, Grosicki, Linetty, Zieliński, Lewandowski, Milik Włochy: Donnarumma – Florenzi, Bonucci, Chiellini, Criscito, Verratti, Jorginho, Pellegrini, Bernardeschi, Insigne, Chiesa.