Ostatni z niedzielnych meczów 5tej kolejki ekstraklasy. Raków jest ligowym beniaminkiem i przeżywa trudny początek w ekstraklasie. Do tej pory ma mizerny bilans 3 porażek, tylko jednego zwycięstwa i z 3ma punktami zajmuje dopiero 14 pozycję w tabeli. Na szczęście dla częstochowian, ich gra wygląda lepiej od wyników, a wyjazdowe zwycięstwo z Jagiellonią pokazuję, że ten zespół ma potencjał. Sytuacja Lechii jest lepsza, ale też jakoś nie zachwyca. W lidze zanotowała do tej pory 3 remisy, zwycięstwo i z 6cioma punktami zajmuje 6tą lokatę. Wyniki te byłby może nieco lepsze gdyby nie krótka przygoda w europucharach (szybkie odpadnięcie z duńskim Brondby w LE), bo walka na wielu frontach zawsze utrudnia odpowiednie przygotowanie do kolejnych spotkań. Oba zespoły mierzyły się w kwietniu, w półfinale pucharu polski i wtedy Lechia wygrała 0:1 po bardzo wyrównanym meczu. Teraz gdańszczanie też są pewnie niewielkimi faworytami, ale remis po bardzo wysokim kursie jest moim zdaniem bardziej kuszący.