Na zamknięciu 27. kolejki hispańskiej Primera Division zobaczymy spotkanie pomiędzy drużyną Rayo Vallecano walczącą o kolejny sezon w najwyższej klasie rozgrywek hiszpańskiej piłki nożnej, a Katalońskim mocarstwem. Piłkarze Luisa Enrique mogą potraktować rywali sparingowo ze względu na przewagę nad rywalami z Madrytu, jednak nie liczył bym na podknięcie na Campo de Fútbol de Vallecas, gdyż jest to bardzo przyjazny teren dla graczy z Barcelony.Cztery ostatnie tam wizyty katalończyków kończyły się pewnymi zwycięstwami bez straty gola. Rayo Vallecano w ostatnich kolejkach lubi remisować. A najczęściej w remisowych spotkaniach tej ekipy pada wynik 2:2. Dzisiejsi gospodarze sześciokrotnie kończyli swoje mecze właśnie remisem o takiej liczbie bramek i to nie z byle jakim rywalem m.in. z andaluzyjską Sevillą. Trener Luis Enrique nie musi martwić się o swoich podopiecznych. Prawdopodobnie nie skorzysta z usług kontuzjowanego Rafinhi, oraz pauzującego za kartki Daniego Alvesa. Katalończycy ustawją się na boisku w ustawieniu 4-3-3 z Magic Trio w postaci Messiego, Suareza i Neymara. W Drużynie gospodarzy nie zobaczymy prawdopodobnie kontuzjowanych: Cobeno, Ebert, Rat, Tono, Hernandez Mój typ to pogrom 1:4 (powyżej 1,5 gola w pierwszej połowie) ubat1989