The Royals osiągnęli w tej fazie sezonu bardzo wysoką dyspozycję i wydaje się że są pewniakiem do bezpośredniego awasnu. Ich tegoroczny bilans - runda wiosenna - jest imponujący (12-1-2). W ostatniej kolejce nie dali szans West Ham, uważanemu za faworyta ligi i pewniaka do awansu, pokonując Młoty na ich terenie 4-2. Trudno wąpić, że nie pokonają teraz zespołu Leeds, mocno osłabionego zawieszeniami z powodu żółtych i czerwonych katek. Szczególnie istotne będą braki w defensywie The Peacocks, bo ta formacją będzie miała w tym meczu zdecydowanie najwięcej pracy. Ze składy wypadli więc Darren O'Dea, Adam Clayton oraz Paul Connolly. W dodatku w ostatniej kolejce, w przegranym 0-2 meczu z Watford, kontuzji nabawił się Aidan White i także nie zagra. Leeds to silna wyjazdowa ekipa, która doznała w tym roku na obcych boiskach tylko jednej porażki, ale w obecnej sytuacji kardowej ma małe szanse zatrzymać rozpędzony zespół Reading, który odniósł 6 wygranych z rzędu na Madejski Stadium. Gospodarze, którzy nie mają istotnych osłabień, powinni zgarnąć w tym meczu komplet.