Dziś o 20 na Santiago Bernabeu w czeka nas spotkanie pomiędzy Realem Madryt a Atletico Madryt. Jak większości konfrontacji pomiędzy tymi zespołami na pewno nie zabraknie emocji, w końcu to derby, a jak wiadomo derby rządzą się swoimi prawami. W pierwszym pojedynku obu zespołów na Vincente Calderon lepsza okazała się drużyna Diego Simaone, która z przebiegu tego meczu wcale nie byłą zespołem lepszym od Królewskich a na bernabeu przyjeżdża z dwu bramkową zaliczką. Real dzisiejszego wieczoru czeka bardzo trudne zadanie bowiem żeby bezpośrednio awansować do kolejnej rundy piłkarze Anthelotiego muszą wygrać różnicą 3 bramek. Myśle żę piłkarze Realu od początku rzucą się na rywala, a z ich potencjałem w ofensywie obrobienie takiej straty wydaje się być jak najbardziej realne, lecz na pewno nie będzie łatwe gdyż defensywa Atletico radzi sobie bardzo dobrze, a ostatnie spotkanie pomiędzy tymi zespołami przemawiają nawet za przyjezdnymi. Lecz mój na ten mecz to zwycięstwo Królewskich,którzy u siebie zawsze od początku dominują i strzelają dużo bramek...