Ja dziś widzę spore szanse na wygraną Realu Madryt z Borussia Dortmund. Dortmund przyjeżdża do Madrytu mocno osłabiona, M. Goetze. N. Subotić, S. Bender, R. Guerreiro, N. Sahin, R. Burki, S. Kagawa są kontuzjowani, M. Reus jest przeziębiony i również są małe szanse, że zagra. W Realu nadal nie zobaczymy G. Bale i A. Morata i to tyle... Reszta jest zdrowa i do dyspozycji trenera. Wiadomo, że obie ekipy potrafią atakować i strzelać bramki na co oczywiście liczę w tym meczu, dlatego stawiam również obie strzelą bramkę. W pierwszym meczu padł wynik remisowy 2:2. Dortmund ostatnio na wyjazdach nie gra jakoś pięknie, porażka 1:2 z Eintrachtem czy remis 3:3 z Ingolstadt czy porażka 0:2 z Leverkusen. Real Madryt nie przegrał od 25 spotkań i ta passa powinna trwać dalej.. Real u siebie strzela mnóstwo bramek, traci maksymalnie 1. Dla Realu 1 miejsce w grupie jest również ważne i sam trener powiedział, że ten mecz to taki finał w tej grupie, myślę, że Real nie odpuści tego meczu zwłaszcza grając u siebie. Powodzenia.