Ostatnia analiza którą przygotowałem na dzień dzisiejszy to mecz pucharowy w Copa del Rey pomiędzy faworytem jednogłośnym dzisiejszego widowiska drużyną z Madrytu, a Leonesa. W pierwszym meczu tych drużyn padł wynik hokejowy 1:7 dla królewskich na pewno nikogo to nie dziwi, bo od początku meczu wiadomo było kto będzie rozdawał karty. Królewscy ten mecz rozegrali w dość okrojonym składzie, gdyż większa połowa zawodników z pierwszej jedenastki nie brała w nim udziału, mimo to galaktyczni pokazali że nie tylko skład podstawowy może wygrywać wysoko, a rezerwy również. Pojedynek Dawida z Goliatem, z którego na pewno gospodarze wyjdą zwycięsko, teraz pozostają tylko dwa pytania, jakim stosunkiem goli zakończy się mecz i kto wyjdzie w pierwszym składzie. Jeśli chodzi o to kto wyjdzie pozostawiam to na drugim planie, gdyż ekipa gości zapewne będzie chciała pokazać się z dobrej strony i nie ustawią autobusu w polu karnym, a będą dążyć do strzelenia bramki tak jak to zrobili na własnym stadionie, tu będzie szansa dla królewskich którzy są mistrzami kontr ataku i mam nadzieję że każdy błąd gości będą boleśnie wykorzystywać.