W hiszpanśkiej La Liga na początku roku w piątkowy wieczór czeka nas starcie Realu Saragossa z betisem Sevilla. Gospodarze dziesiejszego meczu zajmują dwunastą lokatę z 22 punktami. Grają u siebie bardzo słabo, z ośmiu spotkań na własnym boisku wygrali zaledwie trzy, a pozostałe pięć kończyły się porażkami. Natomiast Betis jest na wysokiej piątej, podopieczni Pepa Mela bardzo dobrze spisują się na wyjazdach w obecnych rozgrywkach. Zajmują drugie miejsce w tym zestawieniu, tuż za Barceloną, która nie straciła jeszcze punktu w meczach na obcym terenie. Z kolei Betis może pochwalić się bilansem, pięć zwycięstw, jeden remis i dwie porażki. Jakby do tego dołożyli równą i dobrą grę na własnym stadionie mogliby powalczyć o miejsca gwarantujące grę w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Stawiam w tym meczu na remis bądź minimalną wygraną gości, którzy na La Romareda wygrali poprzednie dwa spotkania.