Ostatni już mecz 22 kolejki hiszpańskiej pierwszej ligi czyli primera division.W Sevilli nowy trener Michel.który zastąpił na stanowisku zwolnionego Marcelino, zmierzy się na wyjeździe z Realem Sociedad. Decyzja zarządu klubu z Andaluzji została przyjęta ze zrozumieniem. Drużyna z Ramon Sanchez Pizjuan, której celem jest gra w europejskich pucharach, w siedmiu ostatnich spotkaniach zdobyła zaledwie dwa punkty. Chcąc nie chcąc musiało odbić się to na sytuacji w ligowej tabeli. Sevilla spadła po ostatniej kolejce do drugiej dziesiątki, a kibice wyrażali swoje niezadowolenie gwizdami. Myślę że teraz jest idealny moment na przełamanie zwykle gdy nowy trener debiutuje to gracze dają z seibie więcej niz 100 % i drużyna wygrywa mam nadzieje iż stanie się tak i tym razem.Udany debiut na ławce szkoleniowej Sevilli zamierzają popsuć mu jednak piłkarze Realu Sociedad. Zespół z Anoeta zajmuje 15. lokatę w tabeli, ale strata do ekipy z Andaluzji wynosi zaledwie dwa punkty. Największym atutem drużyny z San Sebastian jest niewątpliwie gra przed własną publicznością. Przekonali się o tym w ostatnim czasie przyjezdni z Gijon, którzy przegrali z Sociedad aż 5:1. Sevill na wyjazdach do tej pory wygrała tylko raz ale licze na przełamanie i że nowy trenera bedzie dużą motywacją dla graczy którzy będą chcieli pokazać się z najlepszej strony.