Jedni i drudzy spisują się ostatnio kiepsko. Rizespor przegrał 5 razy z rzędu i zsunął się do strefy spadkowej. Jest jedynym zespołem w Superlidze, który jeszcze nie wygrał na swoim stadionie. Jeżeli może z kimś wygrać, to najlepiej nadaje się na to Gaziantepspor. A więc zespół, który przegrał ostatnie 4 spotkania, nie strzelając w nich ani jednego gola. Za gospodarzami powinien przemawiać efekt nowego trenera. Tydzień temu drużynę objął Hikmet Karaman, posiadający w swoim CV ponad roczny pobyt na ławce trenerskiej Gaziantepsporu (dzisiejszego rywala). Debiut miał nieudany, pod jego ręką Rizespor przegrał na wyjeździe 2-3 z Trabzonsporem. Ale z tego co relacjonują typerzy z Turcji, zagrał dobry mecz. Wynika to też ze statystyk (przewaga w rzutach rożnych, strzałach na bramkę), potem w Pucharze pokonał Besiktas 1-0 (wyjazd). Atmosfera w zespole pewnie się poprawiła. Do składu wrócił Lomana LuaLua, odsunięty przez poprzedniego trenera, i strzelił zwycięską bramkę z Besiktasem. Gaziantepspor to klub z małym budżetem i relatywnie słabym składem. Odkąd kontuzję złapał najlepszy strzelec Muhammet Demir zespół m problemy ze strzeleniem bramki. Prawdopodobnie zawodnik ten dzisiaj także nie zagra. Spróbuję więc typu na Rizespor, mimo fatalnych statystyk gospodarzy.