Gospodarze nie przegrali od 5 spotkań, ale ich gra pozostawia wiele do życzenia. Brak zdecydowanego seryjnego strzelca powoduje, że piłkarze Christophe Galtiera nie strzelają zbyt wiele bramek. Jak na razie w 6 meczach strzelili tylko 7 bramek, a to jak na druzynę, która aspiruje do zajęcia miejsca dającego awans do europejskich pucharów. Bilans meczów to 2 zwycięstwa, 3 remisy i 1 porażka. Poza strzelonymi 7 bramkami, stracili 5. W meczach u siebie wygrali 2 razy, zremisowali raz nie przegrywając żadnego spotkania. W 3 spotkaniach strzelili 4 gole, a stracili tylko 1. W ostatnim domowym spotkaniu wygrali dopiero po 90 min po bramce z rzutu karnego. Jeżeli chodzi o ich rywali, to Lille zdecydowanie zawodzi. Trener Frederic Antoinetti jest na cenzurowanym, bo w poprzednich klubach robił dobrą robotę, a w tak dobrej drużynie jak Lille nie radzi sobie. Na razie zajmują ostatnie miejsce w tabeli z 4 punktami. Wygrali 1 spotkanie, 1 zremisowali i przegrali 4-krotnie. Strzelili 6 bramek, a stracili 11. Kadrowo nie jest to drużyna tak słaba, by zajmować tak słabe miejsce, bo w klubie są tacy piłkarze jak Eder, Enyeama, czy Amalfitano. Lille tylko raz zremisowało na wyjeździe w 3 spotkaniach. To na pewno będzie wyrównane spotkanie w którym moim zdaniem nie zobaczymy zbyt wielu bramek, ale sądzę, że to gospodarze są mocniejsi i wygrają to spotkanie