Dziś w godzinach południowych dojdzie do wielce interesującego meczu, ale nie z tego powodu, że możemy zobaczyć kilka bramek dla obu drużyn i wyrównany mecz, ale jedynie dlatego, że zapewne będziemy świadkami pojedynku Dawida z Goliatem. Sassuolo podejmuje Inter Mediolan. Sassuolo dzięki pięknej grze awansowało do Serie A i jak na razie ją zamyka po 3 spotkaniach, które zakończyły się samymi porażkami. 1 bramka strzelona i aż 8 utraconych świadczy o dziurawej obronie. Inter z kolei gra piękny futbol. 2 pierwsze mecze zostały wygrane w gładki sposób natomiast ostatni mecz zakończył się podziałem punktów pomiędzy ekipą z Mediolanu, a obecnym mistrzem Włoch, Juventusem Turyn. W tym momencie można się zastanawiać ile bramek strzelą zawodnicy gości. W 3 meczach 6 goli strzelonych i tylko 1 stracona to dobry zwiastun dzisiejszego meczu. Ciekawostką jest fakt, że to spotkanie będzie pierwszym meczem pomiędzy tymi ekipami, zatem jest szansa dla 1 i dla 2 by wpisać się na stałe w historie meczów bezpośrednich między tymi ekipami. Zdarza się dość często, że w takich starciach wynik jest mało oczekiwany czyli np. tylko 1 gol faworyta, gol stracony czy brak zdecydowanej przewagi. Jak to się zwykło mówić - "gra się tak na ile przeciwnik pozwala". Jeśli benjaminek Serie A zagra na 100% bez żadnych zobowiązań to jest w stanie wywalczyć ten 1 bardzo ważny punkcik. Ja jednak jak na razie jestem prognostykiem takim, który wiele się nie myli. Myślę, że Inter czy to z problemami czy bez wygra.