Dziś po meczu Agnieszki Radwańskiej odbędzie się 2 półfinał Wimbledonu kobiet z udziałem 30 letniej Amerykanki Sereny Williams oraz 22 letniej Białorusinki Victorii Azarenki. Postanowiłem zagrać na bardziej utytułowaną z nich czyli Serene.6 w rankingu Williams przeszła jak burza 5 kolejnych rund pokonując Zahlavovą, Czink,Zheng,Shvedovą i Kvitovą . Doświadczona zawodniczka pokazała w tym roku,że potrafi wygrywać. Zwyciężyła w tym roku prestiżowe turnieje w Charleston,Madrycie, jesienią 2011 roku w Toronto a także wiele finałów. Reprezentantka USA jest w świetnej formie, a wiemy że na trawie gra znakomicie wygrywając 68 z 78 oficjalnych spotkań. W Wimbledonie Serena 5 razy grała w Wielkim Finale zdobywając 3 razy tytuł, jest to znakomita doświadczona zawodniczka,która dzisiaj jest zdecydowaną faworytką w meczu z Azarenka, która wyraźnie ostatnio przygasła. Po fantastycznym początku roku 2012 , gdzie wygrała 4 turnieje pod rząd przyszedł lekki kryzys zapoczątkowany porażką w finale w Madrycie właśnie z dzisiejszą rywalką czyli Sereną. Białorusinka się pogubiła i odpadła m.in w 3 rundzie w Rzymie czy 4 w Paryżu. Efektem tego spadek na 2 lokatę rankingu ATP.Na trawie Azarenka nie jest już tak mocna jak na cegle, największy sukces to półfinał Wimbledonu z przed roku. Victoria rozegrała znacznie mniej meczy , bo 46 z czego zwyciężyła 34. Serena na tym turnieju gra bardzo solidny tenis , zagrywa bardzo mocno i agresywnie. Sądze,ze zagubiona Azarenka będzie miała dzisiaj powazne problemy tym bardziej,że nie umie grać z Serena przegrywając z nią 5 ostatnich meczy. Stawiam tutaj na "1"