W meczu 31. kolejki Primera Division na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán zmierzą się drużyny Sevilli i Deportivo. Gospodarze obecnie zajmują czwartą pozycję w tabeli z dorobkiem 58 punktów. Przyjezdni mają 28 punktów, co daje im szesnastą lokatę. Sevilla walczy o trzecie miejsce z Atletico i z powodu swojej słabszej formy w ostatnich tygodniach tą walkę przegrywa. Nie wygrała ona pięciu kolejnych spotkań ligowych, notując w tym czasie trzy remisy i dwie porażki. Deportivo w pięciu ostatnich meczach wygrało raz, dwa razy remisowało i dwa razy przegrało. Patrząc na wyjazdową dyspozycję zespołu z la Coruny widać, że mecze na obcych stadionach to nie jest ich mocna strona. Na 15 delegacji wygrali oni zaledwie raz, pięć meczów zremisowali i ponieśli aż 9 porażek. W pierwszym meczu obu ekip, w listopadzie ubiegłego roku na El Riazor Sevilla wygrała 3:2. W sobotę w ekipie gości nie zobaczymy kontuzjowanych Tremoulinasa, Krohn-Dehliego, Ramiego oraz zawieszonego Vitolo. Goście prawdopodobnie wystąpią osłabieni brakiem Kakuty. Sobotni mecz to dla drużyny gospodarzy idealna okazja na przełamanie i powrót na zwycięską ścieżkę. Jeśli szybko nie odzyskają formy to bezpośredni awans do Ligi Mistrzów z trzeciego miejsca może im bezpowrotnie uciec i czekać ich będzie gra w barażach o te elitarne rozgrywki.