Hit Primera Division. Druga w tabeli Sevilla zmierzy się z liderem Realem Madryt. To już drugie w tym tygodniu spotkanie obu ekip. W czwartek, w meczu pucharowym padł remis 3:3. Jeśli brać pod uwagę pięć ostatnich spotkań obu zespołów, czy to w lidze czy w rozgrywkach pucharowych, to w tych potyczkach padły łącznie 23 bramki (średni 4,6 na mecz). W liczbie zdobytych bramek w lidze oba zespoły wiodą prym. Real zdobył ich najwięcej, bo aż 45. Sevilla ustępuje tylko najbliższym rywalom oraz Barcelonie i jak dotąd ma na swoim koncie 36 bramek. Real w bieżących rozgrywkach nie doznał jeszcze porażki a biorąc po uwagę wszystkie rozgrywki, w których bierze udział to liczba spotkań bez przegranej wynosi 40! W meczu pucharowym w trakcie tygodnia Królewscy dali szansę zmiennikom i tacy gracze jak Modric, Varane, Isco, James czy Ronaldo w ogóle nie pojawili się na boisku a Benzema wszedł na ostatni kwadrans a i tak zmiennicy zdołali wbić rywalom trzy bramki. Teraz zapewne Real zagra w najsilniejszym ustawieniu, więc ich siła w ataku będzie jeszcze większa. Jednak Sevilla nie jest w tym meczu bez szans. W obecnym sezonie ligowym przed własną publicznością dali się pokonać jedynie Barcelonie. Pozostałe siedem spotkań rozstrzygnęli na swoją korzyść notując przy tym średnią powyżej dwóch zdobytych bramek na mecz. Real w meczach wyjazdowych zdobywa średnio trzy bramki w każdym meczu, więc typowanie w tym meczu overa 2.5 jest znacznie pewniejsze niż typowanie konkretnego zwycięzcy.