Najciekawsza para tej fazy Copa del Rey. Do Andaluzji na rewanz z Sevilla udaję się Valencia. w lepszej sytuacji są goście, którzy maja zapas jednego gola i utrzymane czyste konto na swoim stadionie. to przemawia za awansem Valencii. trzeba jednak pamiętać, ze Sevilla u siebie jest naprawde groźna. choć to nie jest ten sam zespół sprzed kilku lat, który z powoodzeniem wojował w Europie, to trzeba zawsze na nich uważać. Jednakże nie uważam by zespół ten był w stanie pokonać Valencię, która pokonała poważne problemy finansowe i powoli odzyskuje dawny blask. juz teraz są trzecią siła ligi i utrata tej pozycji na rzecz Malagi, Atletico czy właśnie Sevilli raczej im nie grozi. zespół ten bowiem prezentuje bardzo dojrzałą piłkę, a do tego skuteczna. Sevilla natomiast gra himerycznie, czasami sprawiajac niemiłą niespodziankę swoim kibicom (jak choćby porażka u siebie z Granadą). dzis gospodarze bedą grać pod presją, bo to valencia, wygrywając na Mestalla 1-0, nic nie musi, tylko może. Gospodarze MUSZÄ„ strzelić gola, ale przede wszystkim nie mogą stracic. bramka dla Valencii w praktyce oznacza ich awans (choc wczoraj w jeszcze lepszej sytuacji był Sociedad, który wygrał pierwszy mecz 2-0, w rewanżu strzelił pierwszy gola, a mecz skończył sie 6-1 dla Mallorci...). A na bramkę gości wręcz licze, bo snajper nietoperzy - Soldado - zalicza kolejny juz dobry sezon i regularnie strzela bramki. gospodarze też pewnie bramkę spokojnie strzela, bo grajac u siebie strzelali conajmiej 1 bramkę w dwudziestu ostatnich meczach. wiem jedno - bedzie ciekawie na Estadio Sanchez Pizjuan. moim faworytem do awansu jest Valencia. wygrać tu bedzie im niezwykle cięzko, bo gospodarze, jeśli będzie taka potrzeba, rzucą wszystkie siły do przodu. nie wierze jednak w to, by gospodarzy było stać na pokonanie Valencii, która piłkarsko jest lepsza od gospodarzy. uważam, ze Valencia osiągnie tu remis, który pozwoli im na awans juz do ćwierćfinału CdR. Stawiam na 1-1