Dzisiaj na pierwsza analize wybieramy sie do hiszpanskiej La Liga, do Sevilli, na spotkanie na szczycie, w ktorym na przeciw siebie stana druzyny miejscowej Fc Sevilli oraz Villareal. Gospodarze po sobotnich meczach zajmuja 3 miejsce z 42 oczkami na koncie, ze strata 3 punktow do wicelidera z Barcelony oraz 4 oczek do prowadzacego Realu, jednak ci ostatni maja do rozegrania jedno zalegle spotkanie. Goscie z Villareal z dorobkiem 34 punktow zajmuja 6 pozycje. Obie druzyny przystapia do tego meczu oslabione brakiem swoich kluczowych graczy. W druzynie gospodarzy nie zagra pauzujacy za czerwona kartke w ostatnim meczu wyjazdowym z Espanyolem srodkowy obronca Pareja, natomiast goscie nie beda mogle skorzystac z uslug swojego pomocnika Soriano, a ponadto nadal z kontuzja zmaga sie Musacchio, zas pod znakiem zapytania stoi wystep Espinozy i Sansone. Patrzac na pozycje w tabeli, faworytem tego spotkania wydaja sie byc gospodarze. Ja ide jednak w innym kierunku, a mianowicie zagram over bramkowy 2,5. Gospodarze ostatnio nie maja problemu ze zdobywaniem bramek u siebie co pokazuje ostatnie 5 meczy w ktorych strzelili ich az 20, z czego 5 w dwoch spotkaniach z Realem. Goscie slyna z twardej defensywy i stracili w dotychczasowych 20 kolejkach zaledwie 14 bramek. Uwazam jednak, ze defensywa gospodarzy bedzie mial w tym meczu ciezkie zadanie i przy takiej sile ognia jaka dysponuje Sevilla conajmniej dwa razy beda musieli uznac wyzszosc ofensywy gosci, a przy tym licze na to, ze sami tez cos ustrzela poniewaz Sevilla nie ma zbyt mocnej defensywy co pokazuja statystyki, a pozatym beda oslabieni brakiem Pareja. Stawiam na 2:1 lub 3:1 dla gospodarzy