Dziś o godzinie 18.30 na stadionie Miejskim w Wrocławiu zostanie rozegrany pierwszy mecz finału Pucharu Polski. Dla Legionistów najważniejsze jest mistrzostwo Polski w tym sezonie i na tym celu w szczególności ,skupiać się ma ekipa trenera Urbana. Nie ma co ukrywać ,że dla Śląska ,aktualnego mistrza kraju PP jest dużą szansą na kwalifikację do Ligi Europy i zdobycie jakiegoś trofeum w niezbyt udanym sezonie 2012/2013. Niemniej faworytem tego dwumeczu są piłkarze Legii ,którzy pomimo kilku absencji w dzisiejszy meczu i tak mają o wiele dłuższą i mocniejszą ławkę od Wrocławian. Wojskowi są liderem Ekstraklasy ale czują na plecach oddech goniącego Lecha, który traci tylko 2 punkty do nich. Śląsk jest 4 w tabeli i po porażce w ostatniej kolejce 4:0 z Zagłębiem Lubin wyprzedził ich Górnik Zabrze, i to on jest teraz na miejscu gwarantującym Europejskie Puchary w przyszłym sezonie. Legia również rozczarowała swoich kibiców, bo tylko bezbramkowo zremisowali z Piastem w Gliwicach . Moim zdaniem Legia nie będzie się oszczędzać i już w pierwszym meczu udowodni ,że zasługuje na Puchar i wygra to spotkanie. Śląsk przegrał 6 ostatnich spotkań z Legią w Pucharze Polski ,więc jest to rywal bardzo niewygodny dla dzisiejszych gospodarzy. Na pewno spory ból głowy ma trener Urban ,bo w meczu nie zagrają z różnych przyczyn Bereszyński,Radović,Wawrzyniak,Kosecki,Ljuboja oraz Gol. Mimo tych absencji uważam ,że Legia poradzi sobie we Wrocławiu i odniesie skromne wyjazdowe zwycięstwo a potem spokojnie będzie czekać na rewanż w Warszawie. Powodzenia :)