Statystyka spotkań Śląska z Zagłębiem jest oczywiście na korzyść gospodarzy 5-1-2. I wszystko by było dobrze, gdyby nie to że to klub z Lubina te swoje 2 wygrane wyrwał wrocławianom w ostatnich 2 potyczkach 0:2 i 4:0.. Można się więc dziś tak naprawdę spodziewać wszystkiego w tym spotkaniu. Identycznie po 2 wygrane mają obie drużyny, i solidarnie zajmują miejsca w środkowej strefie tabeli (9 i 11). Osobiście uważam że dziś zespół Levego w końcu ma dług do spłacenia i ten dzień właśnie dziś nadszedł. Warto zauważyć że od zwycięstwa nad Lechem 4 kolejki temu, niemoc ogarnęła ten zespół i jedynie z Ruchem- remis 1:1 zdobyli punkty przegrywając z Cracovią 0:3 i z Legią. Czas więc by ten zespół znów się obudził, dla siebie i dla kibiców. A zespół Adama Buczka 2 ostatnie wyjazdy przegrał i myślę że dziś będzie 3 raz. Zagłębie nie powinno dziś postawić zbyt wysoko poprzeczki. Papadopulos się chyba w sobie zamknął i nie strzela bramek, 1 tylko na koncie. Piech zaliczył 3 trafienia ale sam spotkania nie wygra. Tak naprawdę goście nie mają dziś czym straszyć. A jeśli nie mają uważam że dostaną lanie od ekipy wrocławskiej.