Slavia Praga trafiła do najtrudniejsze grupy ale po pierwszym meczu który rozgrywała na San Siro niespodziewanie zremisowała 1:1 tracąc wyrównujące bramkę w 92 minucie. Dziś podejmować będą u siebie Borussie Dortmund którą w pierwszym meczu również zremisowała u siebie z Barceloną. Slavia w swojej lidze spisuje się rewelacyjnie po 11 kolejkach mają na koncie 29 punktów i tylko dwie stracone bramki, a u siebie 5 zwycięstw i 5 meczy oraz 0 straconych bramek. Ale liga czeska jest stosunkowo słaba w porównaniu do np. Bundesligi w której gra Borussia Dortmund a po 6 kolejkach zajmują dopiero 8 miejsce, bowiem ostatnie dwa spotkania zremisowali, a w czołówce jest ścisk. Trzeba zaznaczyć że Slavia w ostatnich trzech meczach, pokonała Sparte Praga w derbach wyjazdowym meczem 3:0, rozstrzelali się w pucharze Czech wygrywajac 8:0 I pokonali Mlade Boleslaw czołowy zespół Czeski. Gospodarze w tym spotkaniu nie mogą skorzystać z kontuzjowanych Takacsa oraz Traore. O wiele gorzej wygląd a sytuacja kadrową Borussi w której zabraknie Alcacera i Schulza. Alcacer to jedyny napastnik Borussi i od momentu jak nie gra Borussia nie wygrywa. Wydaje mi się że mimo tego gospodarze, doznają wkoncu porażki i zostana sprowadzeni na ziemię przez Niemiecki klub.