Obie ekipy poniosły porażki w swoim pierwszym meczu w lidze mistrzów. O ile Sporting bardzo dobrze zaprezentował się w Madrycie, tracąc punkty w końcówce meczu o tyle występ Legii z Borussią był bardzo słaby o czym świadczy wynik. Występ w Lidze Mistrzów i słaba postawa w lidze sprawiły, że z funkcją szkoleniowca pożegnał się albański trener Legii, którego zastąpił Magiera. Legia jest w kryzysie o czym świadczy 14 miejsce w tabeli. Sporting tymczasem w swojej lidze jest wiceliderem z punktem straty do Benfiki. Gospodarze wygrali w tym sezonie wszystkie mecze przed własna publicznością i to zdecydowanie. Jedynie w szlagierowym pojedynku z FC Porto zwyciężyli tylko jedna bramką. Legia to jednak nie FC Porto dlatego stawiałbym na zdecydowane zwycięstwo Sportingu. Legia słabo wygląda na tle naszych drużyn z Ekstraklasy a co dopiero mówić o wiceliderze z ligi portugalskiej. Poza tym defensywa warszawskiej ekipy słabo radzi sobie bez kontuzjowanego Pazdana. Stawiam więc na wysokie zwycięstwo Sportingu. Przewidywane składy: Sporting (4-4-2): Rui Patricio – João Pedro, Rúben, Coates, Jefferson, Gelson Martin, Adrien Silva, William Carvalho, Bruno César Zanaki, Ruiz, Dost Legia (4-2-3-1): Malarz – Broź, Czerwiński, Rzeźniczak, Hlousek, Jodłowiec, Moulin, Guilherme, Radović, Langil, Nikolić.