To już 28. kolejka Segundy Division. W jednym ze spotkań o godzinie 18:00 zagrają drużyny ze środka tabeli, które już nie walczą, zasadniczo o nic, goście do baraży o 1. ligę tracą aż 8 punktów, co w 4 kolejki, jest raczej nie do odrobienia. Gospodarze są na 12. lokacie, a ich rywale 3 pozycję wyżej, z różnicą punktową 4 oczek. Sporting w ostatnich tygodniach przegrał walkę o playoffy - aż 4 porażki w 5 ostatnich meczach. Przegrali 3 spotkania wyjazdowe z ekipami, silniejszymi od siebie, Sabadell, Ponferradina, czy Las Palmas, u siebie potrafili pewnie pokonać Guadalajare, ale też przegrać dwie kolejki temu z Herculesem. Cordoba, potrafiła na wyjeździe przegrać Guadalajarą i Herculesem, ale też wygrać z Xerez, co prawda ostatnią drużyną ligowej tabeli. Zaliczyli w międzyczasie świetne spotkanie z Las Palmas, jednak znacznie pomogli w tym ich rywale - dwóch graczy wyeliminowało się już po 30 minutach meczu, przez co ekipa grała w 9-tkę. Gijon musi wygrać dziś dla kibiców, musi poprawić atmosferę, a gdzie jak nie w meczu u siebie. Gospodarze na własnym boisku są silni 9 wygranych, po 5 zwyciestw i porażek. Dużo strzelonych bramek, bo aż 32, przy 19 straconych, wygląda obiecujaco. Natomiast, goście na wyjazdach z 4 wygranymi, 5 remisami i 9 porażkami, z bilansem bramkowym -12. W grudniu obie ekipy podzieliły się punktami, lecz w ostatnich meczach w Gijon, górą wychodzili gospodarze i to na nich dziś postawię.