Druzyna Arsenalu praktycznie awans juz ma w kieszeni,kwestia tylko czy zachowa pierwsza pozycje,korzystniejsza przy rozstawianiu w dalszym etapie tych rozgrywek.By byc tego pewna,raczej musi wygrac ten mecz,bo Frankfurt ma tylko jeden punkt mniej i raczej pokona u siebie Guimaraes.Wyglada to tak jakbym nie dawal rzadnych szans Standardowi Liege,dokladnie tak jest.Ta druzyna by awansowac dalej,musialaby by pokonac Arsenal roznica pieciu goli by miec lepszy stosunek bezposrednich spotkan i liczyc na korzystny wynik we Frankfurcie.Szanse sa ale jak widac tylko matematyczne.W swej ocenie biore pod uwage tez,wielkie doswiadczenie Arsenalu w tego rodzaju turniejach jak i umiejetnosc gry na wyjazdach.Belgowie i owszem sa bardzo silni jako reprezentacja,kluby juz niestety nie radza sobie tak dobrze.A wiec w podsumowaniu powiem tak,Arsenal wygra przynajmniej jedna bramka,po cichu licze na wieksza roznice.