Rewanżowe spotkanie 2 rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu Celtic wygrał 2-0 choć mógł znacznie wyżej bo m.in nie wykorzystał rzutu karnego. Stjarnan nie oddał nawet jednego celnego strzału w światło bramki Celticu. Szkoci natomiast mieli ich aż dziewięć. Nie ma co porównywać poziomu obu drużyn. Celtic przy Stjarnan wygląda naprawdę mocno i wygląda na to,że wyciągnął wnioski z tamtego sezonu gdy przegrał 1:6 z Legią na boisku. Nie sądzę by gospodarzom pomógł fakt że grają u siebie. Celtic powinien zdominować kolejny raz spotkanie i o ile nie zawiedzie skuteczność to Szkoci powinni ten mecz wygrać, ale pogromu nie przewiduję. Moim typem na ten mecz jest jednak mała liczba goli. Stjarnan gra defensywnie w europejskich pucharach o czym przekonał się choćby nowy mistrz Polski Lech(Stajrnan wygrał z nimi 1:0 i zremisował 0:0), w obu meczach był b.mocny under. Stjarnan u siebie w następnej rundzie b.długo stawiał się nawet Interowi, który w tej samej edycji wyel. Celtic. Stjarnan rzadko w tym sezonie w swojej lidze strzela więcej niż 1 gola, szczególnie u siebie, do tego w lidze gra znacznie lepiej na wyj. niż u siebie, gdzie wygrał tylko 1 mecz, a na wyjeździe 3 albo 4. Stjarnan ma jednak atut, że jest w trakcie ligi,a Celtic nie jest jeszcze na najwyższych obrotach, bo liga nie ruszyła, do tego Celtic b.rzadko wygrywa na wyj. w europ. pucharach w ostatnich 6-7 latach i mała bramek strzela na wyj.