W poniedziałek odbędzie się ostatni mecz 8 kolejki niemieckiej 2 Bundesligi pomiędzy St. Pauli a Dusseldorf. Trochę dziwi mnie tak wysoki kurs 2,40 na gospodarzy robi wrażenie, ale nie mam pojęcie skąd bukmacherzy go wzięli. Ostatnie mecze między tymi drużynami na stadionie St. Pauli to 6 zwycięstw gospodarzy, 2 remisy i 1 zwycięstwo gości. Do tego mecze w tym sezonie Dusseldorfu na wyjazdach to 1 remis i 2 porażki. Natomiast gospodarze odnieśli 1 porażkę i 3 razy wygrywali. Więc naprawdę nie wiem skąd tak wysoki kurs. Ale tym lepiej dla mnie. W poprzednim sezonie dzieliła ich jedna liga, Dusseldorf jest spadkowiczem, ale nie dziwię się, że spadli. W meczach wyjazdowych zdobili „ażâ€ 9 punktów 2 razy wygrywając i 3 razy remisując. A w ogólnym rozrachunku stracili AŻ 57 goli w 34 meczach przy 39 strzelonych. W tym sezonie w tabeli ogólnej (nie tylko wyjazdowej) ich bilans goli jest również ujemny przy 8 strzelonych golach stracili 10. Więc strzelić im gola nie jest jakimś wielkim wyzwaniem. Gospodarze są – może i na mały – ale na plus: 9-8. Ba do tego strzelali gole w 9 z 10 ostatnich meczach „u siebieâ€. Mógłbym nawet spróbować handi -1, ale nie chcę kusić losu. Kurs 2,40 w zupełności mi wystarczy.